poniedziałek, 19 września 2016

"Hotel Marigold" - Deborah Moggach


Temat ludzi starszych, seniorów zawsze był mi bliski, zatem, kiedy przeczytałam opis książki, czułam, że się nie zawiodę.

"Hotel Marigold" to historia grupy starszych osób szukających swego miejsca na ziemi. Wydawać by się mogło, że skoro ludzie starsi, to powieje nudą. Nic bardziej mylnego.
Autorka Deborah Moggach umieszcza swoją powieść w jakże mało znanej nam kulturze indyjskiej, bo właśnie tam nasi seniorzy przeprowadzają się do Hotelu Marigold, by odmienić swą starość. 
Temat rzadko poruszany, szczególnie w książkach, ale to temat nad którym warto się pochylić. Deborah Moggach ukazuje postaci o różnorodnych charakterach i upodobaniach, ludzi samotnych, czy też samotnych pomimo partnera. Dwie różne kultury, brytyjska oraz indyjska, tym samym, a może, co bardzo ważne podejście w tychże kulturach do ludzi starszych. W szaleńczym pędzie za pieniądzem, z wyznawaniem kultu młodych, nasza kultura idzie kompletnie nie tą drogą, którą powinna. Szacunek oddawany ludziom starszym w Indiach, to coś z czego powinniśmy brać przykład.
Powieść niesie wiele refleksji związanych z naszym "być". Każdy z odrobiną oleju w głowie zatrzyma się choć na moment, by pomyśleć, że młodość szybko przemija, że to wszystko przed nami, że życie po obraniu odpowiedniej drogi może zacząć się po 70-tce. Zdecydowanie polecam, przeczytajcie tę książkę, może Was to w pewnym sensie udoskonali? A temat choć refleksyjny, napisany momentami humorystycznie, bo przecież i wśród "staruszków" można się dobrze bawić.
Powieść została napisana w 2004 roku, a w 2011 nakręcono na podstawie książki film, który jednak potraktował ją bardzo pobieżnie. Oglądając film miałam wrażenie, że oglądam zupełnie inną historię.

Dziękuję Wydawnictwu Rebis za udostępnienie mi książki.



2 komentarze:

  1. Myślę, że niezależenie od wieku, każdy człowiek szuka swojego miejsca na ziemi :)
    Ciekawa recenzja, pomyślę nad książkową podróżą do Indii w któryś jesienny wieczór :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może i tak, choć starsi w większości już pewnie swoje miejsce znaleźli :) Tylko nie czekaj do jesieni życia ;) może już dziś zaplanujesz :). Pozdrawiam

      Usuń