poniedziałek, 7 września 2015

"Preparator" - Hubert Klimko-Dobrzaniecki


Czy nasze losy tworzymy sobie sami? A może mają na nie wpływ nasi bliscy, znajomi? Czy możemy oceniać przestępców bez dogłębnej analizy ich życia? A wreszcie czy ta nasza ocena będzie zasadna?
Takie oto pytania nasunęły mi się po przeczytaniu książki "Preparator" autorstwa Huberta Klimko-Dobrzanieckiego.
Książka została napisana w formie reportażu, oparta na faktach, spisana na podstawie dokumentów sądowych, artykułów prasowych. Główny bohater to łódzki preparator, zwany inaczej zimnym doktorem, obmacywaczem trupów. Świat w którym dorasta nie jest mu przychylny. Matka nie potrafiąca okazać uczuć, wiecznie narzekająca, ojciec żyjący we własnym świecie, siostra myśląca wyłącznie o sobie. To opowieść o pragnieniach, niespełnionych marzeniach, o wyborach, traumatycznych przeżyciach, czynach, które nie powinny się nigdy zdarzyć.  To próba przekonania czytelnika, że nie na wszystko mamy wpływ, że nie za wszystko jesteśmy odpowiedzialni. 
Książkę przeczytałam w dwa popołudnia, jest bardzo wciągająca. Dla mnie INNA niż wszystkie, inna w pozytywnym znaczeniu. Zawiera trudne tematy, jedni powiedzą "ot życie", dla drugich będzie to opowieść o życiu z którym się na co dzień nie stykają. 
Dziękuję Wydawnictwu "Od deski do deski" za udostępnienie mi tej jakże ciekawej pozycji.

         

3 komentarze:

  1. Zapowiada się ciekawie , jednocześnie rodzi się refleksja nad różnorodnością ludzkich charakterów , postawa głównego bohatera wydaje się być bardzo interesująca , ciekawe czy po przeczytaniu będę podobnie oceniał tę książkę. Zachęciłaś mnie i lektura nieunikniona. Podoba mi się Twój styl oceny przeczytanych książek , rzeczowy i krótki ,
    Czekam na kolejne recenzje , mam nadzieję , że wybierzesz coś równie ciekawego , sedecznie pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję, życzę udanej lektury :)

    OdpowiedzUsuń