poniedziałek, 11 lipca 2016

"Dziecko Odyna" tom. 1 - Siri Pettersen


W ostatnich czasach staram się czytać więcej powieści fantasy, niejako wbrew woli, bo nigdy za nimi specjalnie nie przepadałam. Jednakże nie chcąc być ignorantką sięgnęłam po raz kolejny po skandynawską opowieść i przyznać muszę, że coraz bardziej przekonuję się do tego gatunku literackiego. Powieść "Dziecko Odyna" to pierwsza część trylogii z cyklu Krucze Pierścienie, autorstwa norweskiej pisarki Siri Pettersen. "Dziecko Odyna" zostało uhonorowane norweskimi nagrodami dla debiutujących autorów. Niejeden autor chciałby, by jego debiut był na tak wysokim poziomie. Chylę czoła przed Siri Petersen, powieść rewelacyjna.

Dawno temu, jakieś piętnaście lat wstecz, podczas srogiej zimy Thorrald przemieszczał się przez krainę Ym, zamieszkaną przez ætlingów. W zaspie odnalazł zawiniątko, które okazało się być dzieckiem - odmieńcem. Ætlingowie byli bardzo podobni do ludzi, z jedną dość istotną różnicą, posiadali ogon, którego odmieniec będący maleńką dziewczynką nie posiadał. Thorrald zdawał sobie sprawę, że jeśli ktoś dowie się o odmienności dziewczynki, jej dni będą policzone, dlatego okaleczył ją, dopisując do jej życia historię, jakoby zaatakował ją wilk, wyrywając jej ogon. Ktoś nie posiadający ogona, mógł być jedynie człowiekiem, zgnilizną, dzieckiem Odyna.
Lata mijają, a dokładnie piętnaście, przed dziewczynką o imieniu Hirka trudny egzamin - rytuał, kończący dzieciństwo. Podczas rytuału Hirka musi wykazać się talentem czerpania, niestety czerpać nie potrafi. Thorrald, będący jej adopcyjnym ojcem chcąc nie chcąc opowiada Hirce historię jej życia. Oboje są pewni, że dziewczyna nie przejdzie rytuału, że wszystko się wyda...

Siri Petersen w swej powieści opiera się na wierzeniach/mitach nordyckich. Znajdziemy tu choćby tajemne kręgi, czy kruka łączącego, to co ziemskie z nadprzyrodzonym. Powieść pochłonęła mnie całkowicie, myślę, że Siri Petersen "kupiła" mnie swoim ciepłym tonem narracji, świetnymi opisami, historią ogoniastych, niby obcych, a jakże bliskich. Niech Was nie zwiedzie, że to historia 15-letniej Hirki, zatem pozycja wyłącznie dla młodzieży. W żadnym razie. Hirka poprzez wydarzenia, jakie staną przed nią, bardzo szybko będzie musiała dorosnąć. 
Polecam pierwszą część Kruczych Pierścieni, żywiąc nadzieję, że Wydawnictwo Rebis już niebawem przedstawi nam kolejną część.

Dziękuję Wydawnictwu Rebis za udostępnienie mi książki.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz